sobota, 16 lipca 2011

O Mysiej Wieży nad jeziorem Gopło (wycieczka 3. część)

Dzisiaj trzecia część z cyklu 'wycieczka'. Czyli o tym, gdzie byłam, co zobaczyłam i co zwiedziłam podczas szkolnej wycieczki. ;) Będzie ciekawie!

Mysia Wieża?
Nie dość, że mysia, to jeszcze nie z mysz, tylko z cegieł! xd Wieża o ośmiu bokach wysoka na 32 metry. Znajduje się w Kruszwicy nad jeziorem Gopło. Jest pozostałością po zamku w Kruszwicy, który zbudował król Kazimierz wielki, daaawno temu ;). 

No, ok. Ale dlaczego mysia? Nie sądzicie, że np. Tygrysia, albo Króliczkowata brzmiałoby oryginalniej? :D
Jednak niestety jest mysia, a nie króliczkowata. Ale dlaczego mysia?
Istnieje legenda, że kiedyś Polską (jeszcze przed Mieszkiem I) rządził król Popiel, którego zjadły myszki. Jednak historia ta miała się wydarzyć prawie czterysta lat przed wybudowaniem wieży. Legenda prawdopodobnie jest przejęta z zachodniej Europy, bo podobne podanie o złym władcy, pożartym w wieży przez myszy, istnieje na terenie Niemiec i dotyczy Mysiej Wieży w mieście Bingen am Rhein. :)

And Gopło...
Gopło to jezioro leżące na Kujawach, położone w woj. kujawsko-pomorskim. Przez Gopło przepływa Noteć, a nad jego północnym brzegiem leży Kruszwica. Jest to największe jezioro tego województwa.

Nikt7 :)
Flaga na "Mysiej Wieży"
A jutro Paryż... :*

1 komentarz: